Dworzec kolejowy w Sędzisławiu został oddany do użytku w 1867r. wraz z rozwojem linii kolejowej od Wrocławia do Jeleniej Góry, a następnie jej odgałęzieniem do Czech przez Kamienną Górę i Lubawkę.
W tym czasie dzięki rozwojowi linii kolejowej rozwijał się przemysłowo cały ten region.
Po II wojnie światowej i przejęciu terenów przez Polskę region nadal tętnił życiem.
Liczne fabryki zaadaptowane do współczesnych potrzeb produkowały, ludzie podróżowali, turyści jeździli.
I tak się składało, że większość z nich używała do tego celu w tamtym czasie pociągów.
Sam wielokrotnie w latach młodości podróżowałem tymi liniami. Jeszcze pociągami ciągniętymi przez parowozy.
Na początku lat 80-tych do Sędzisławia przyjechałem pociągiem, a później stąd do Czarnowa za Kamienną Górą jechałem na kolarzówce taty, którą przywiozłem ze sobą w przedziale bagażowym.
Dzisiaj wyczyn ten może wydawać się śmiesznym, ale w tamtych latach nastolatek na kolarzówce z zepsutymi przerzutkami…
Nie pamiętam jak wyglądał w owym czasie dworzec w Sędzisławiu, ale pamiętam, że był mocno używany.
Czy tak jest dzisiaj?
Trudno powiedzieć. Nie korzystam z linii kolejowych w tym rejonie Polski.
Pewnego zimowego dnia 2017r. przyjechałem tu samochodem odebrać kogoś z pociągu.
Zobaczyłem odremontowany budynek dworca kolejowego w większej części przerobionego na mieszkania. Całość przyległego terenu pokrywała gruba warstwa śniegu i dobrze, bo jak zdążyłem się zorientować pod śniegiem tym jeszcze nie ma parkingu, a praktycznie jest rumowisko po budowie.
Dworzec spał.
Zrobiłem dwa zdjęcia budynku i jedno peronu zasypanego śniegiem.
Odwróciłem się i w tym momencie po torach przemknął z prędkością światła pociąg w tumanach śnieżnego puchu.
Nie zatrzymał się na stacji, nie gwizdnął, nie westchnął jak kiedyś parowóz, pomknął przed siebie.
Nawet nie zdążyłem ustawić aparatu, nacisnąć, pstryknąć….
Jeżeli będziecie kiedyś mknąć takim pociągiem i nie zdążycie obejrzeć dworca przez szyby to zapraszam do mnie na stronę, tu jest w miarę aktualne zdjęcie.
Taki jest obecny los dworca w Sędzisławiu…pomijanie…
Może to dla niego i lepiej?
Mile wspomnienia z nutka nostalgii …
Czytając ten teks nasuwa się wiele wspomnień z podróżowaniem pociągiem m.in z Sędzisławia…
Jeden z nielicznych dworców na tym terenie, które są odremontowane i tętnią życiem.
Na dworce w Lubawce i w Kamiennej Górze aż żal patrzeć jak niszczeją.
W Sędzisławiu nie zatrzymuje się tylko pendolino!!!
Komentarz o pomijaniu jest nie adekwatny do rzeczywistości.
Artykuł już mocno nieaktualny. Obecnie Sędzisław pełni funkcje stacji przesiadkowej dla pociągów dojeżdżających tutaj z Kamiennej Góry i Lubawki. Na stacji będzie wyremontowana toaleta, więc poprawi się nieco komfort oczekiwania podróżnych na pociągi do Jeleniej Góry i Wrocławia. Natomiast obecnie w Sędzisławiu zatrzymują się wszystkie pociągi pasażerskie, więc nie ma tu w ogóle mowy o pomijaniu tej stacji.
To bardzo dobre wiadomości. Dziękuję za informację. A sam artykuł? No cóż, należy traktować jako notatkę o wartości historycznej. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
Wszystko się zgadza, prócz toalety…