W telegraficznym skrócie i z wieloma uproszczeniami opisał Hans Alexander w książce „Friedrich der Grosse und Cosel” przejęcie Śląska przez Fryderyka II od Marii Teresy. W tekście nie omieszkał oczywiście wrzucić kilka wtrętów o szczęściu jakie dotknęło Śląska, a już szczególnie Koźla, wraz z objęciem go we władanie przez Fryderyka. W przypisach możemy znaleźć kilka ciekawych dokumentów, co do których możemy podejrzewać, że już nie istnieją (były bowiem w kozielski muzeum przed wojną).
Życzę miłej lektury i zaznaczam,
że jest to mój swobodny przekład, choć starałem się jak najwierniej oddać treść – w przypadku tłumaczenia listów jest to bardzo trudne gdyż aż ulewa się tam od tych wszystkich „Waszych Wysokości”.
Za książką zatem :
Koźle staje się pruskie
20 października 1740 r. zmarł cesarz Karol VI, a wraz z nim wygasła dynastia Habsburgów.
Po nim rządy objęła jego córka Maria Teresa, która była żoną Franciszka Lotaryńskiego. Po śmierci Karola VI kilku książąt europejskich zgłosiło pretensje do poszczególnych ziem państwa Habsburgów. Król pruski Fryderyk II odnowił również dawne prawa swojego rodu do śląskich księstw Karniowskiego, Legnickiego, Brzeskiego i Wołowskiego, obiecując tym samym Marii Teresie wsparcie przeciwko wszystkim jej wrogom. Negocjacje pozostałych zainteresowanych mocarstw przebiegały w pośpiechu. Aby podkreślić swoje nastawienie Fryderyk II szybko wkroczył na słabo zajmowany Śląsk1. Próbując rozwiać obawy Ślązaków przed wojną zlecił swoim żołnierzom rozklejanie wszędzie plakatów z następującą odezwą:
„Wszyscy mieszkańcy tego kraju mogą być pewni, że nie mają się czego obawiać ze strony Nas i Naszych wojsk, ale raczej, niezależnie od wyznania, będą się cieszyć Naszą królewską opieką. Mamy też na uwadze utrzymanie Naszych wojsk w należytym porządku, aby nikt nie został pozbawiony swojej własności”.2
Jedynie twierdze w Głogowie, Brzegu i Nysie stawiały mu silniejszy opór, podczas gdy inne miasta były zajęte w niewielkim stopniu lub wcale. W 1740 r. król pruski przekroczył granicę Śląska z 24 000 ludzi. Obległ Głogów i udał się do stolicy kraju – Wrocławia, gdzie wkroczył 3 stycznia 1741 r. Oława poddała się bez oporu. Brzeg został otoczony przez generała von Kleista, podczas gdy sam król pomaszerował w kierunku Ząbkowic Śląskich aby połączyć się tutaj z feldmarszałkiem von Schwerinem, który już 10 stycznia zdobył Otmuchów, a 15 stycznia był przed twierdzą Nysa. Podczas gdy Nysa została ostrzelana i otoczona przez Fryderyka II Schwerin pospieszył w kierunku Prudnika gdzie stał austriacki korpus pod dowództwem generała von Browne. Browne poczuł się zbyt słaby by stawiać opór. Uniknął atakujących Prusaków i na rozkaz generała von Neipperga wycofał się ma Morawy. Wojska pruskie zajęły granicę wzdłuż rzeki Opawa aż do Przełęczy Jabłonkowskiej3. Tutaj pozostali na kwaterach zimowych4.
Górnośląskie miasta po raz pierwszy zobaczyły pruskie wojsko i od tej pory weszły z nim w trwałe, bliższe relacje. Przed wojną 30-letnią Koźle było ważnym miastem i dobrze zaopatrzoną zbrojownią.
W tym czasie liczyło ono prawie 4000 mieszkańców, w tym 61 sukienników i 2 foluszników5. Handel kwitł i doprowadził miasto do znacznego dobrobytu. Podczas katastrofalnej wojny Koźle było poddawane straszliwym cierpieniom i prześladowaniom. Wojska różnych narodów grasowały po mieście i wsiach mordując i plądrując. Najgorszy dla Koźla był rok 1642, kiedy to Szwedzi pod wodzą Torstensona doszczętnie spalili miasto. Wielu mieszkańców, kupców i rzemieślników opuściło już poważnie zniszczone miasto, aby znaleźć schronienie w okolicznych wsiach i w dużych lasach w pobliżu. Tylko nieliczni wrócili i zastali ogromny chaos.
Reputacja i dobrobyt miasta przepadły na zawsze. Jako własność zastawna, miasto i dwór kozielski przechodziły z rąk do rąk. Żaden książę, żaden pan, żaden właściciel Koźla, który nawet nie mieszkał w mieście, nie troszczył się o jego dobrobyt i szczęście. Koźle miało na zawsze pozostać małym, wiejskim miasteczkiem. W późniejszym okresie majątek Koźle stał się cesarskim majątkiem kameralnym.
Austriacy przynajmniej starali się wzmocnić istniejące fortyfikacje wokół miasta i zbudowali w Koźlu cztery koszary i inne umocnienia. Baza wojskowa stała się teraz regularną redutą w kształcie gwiazdy ze znacznie poszerzonym przyczółkiem6. Od czasu do czasu w Koźlu pojawiało się wojsko, ale przeważnie miejsce to pozostawało niezamieszkane przez wojska i miało jedynie charakter drugorzędnej fortecy.
Wojska pruskie wkroczyły do tego niewielkiego, mało znaczącego miasta warownego pod koniec stycznia 1741 r. i zajęły je. Nastroje mieszkańców Koźla, jak i reszty Górnego Śląska, nie były zbyt przychylne Prusom, gdyż byli oni w przeważającej mierze katolikami, natomiast ludność protestancka, zwłaszcza na Środkowym i Dolnym Śląsku, oczekiwała na bieg wydarzeń z pewnym radosnym podnieceniem7.
22 grudnia 1740 r. ordynariusz wrocławski wezwał włościan księstw śląskich do zachowania lojalności wobec arcybiskupstwa austriackiego i udzielenia wsparcia finansowego panującej królowej.
Ówczesny gubernator prowincji, Karol Józef Erdmann hrabia Henckel, wezwał do Opola różne osobistości na wielką naradę. 9 stycznia 1741 r. przybyło 9 przedstawicieli szlachty, 5 prałatów, 15 rycerzy i 6 mieszczan; wśród tych ostatnich był także burmistrz Koźla, Leopold Anton Peisker. Po uroczystym nabożeństwie żałobnym za zmarłego cesarza wszystkie delegacje zostały zaproszone do stołu przez owdowiałą hrabinę Hoditz, z domu Henckel.
Na sejmie postanowiono nadal okazywać nowej królowej lojalność, jaką dotychczas okazywano domowi cesarskiemu, nawet jeśli obecne okoliczności, ze względu na inwazję wojsk pruskich, sprawiają, że wydaje się to niebezpieczne. Dekret sejmowy z Górnego Śląska został przekazany Marii Teresie za pomocą sztafety posłańców, a ponieważ nie było pieniędzy w gotówce, obiecano jej pożyczkę w wysokości 50 000 florenów i wysłanie 27 000 ludzi do ufortyfikowania twierdzy Brzeg8.
9 marca 1741 r. padła twierdza Głogów, a zwolniony regiment księcia Leopolda z Dessau został skierowany do Opola, regiment margrabiego Karola Brandenburskiego do Grodkowa, a regiment dragonów Platena pod Opole.
Można było przewidzieć, że Austria wkrótce podejmie środki zaradcze. Pod rozkazami feldmarszałka, generała hrabiego von Neipperga, wojska austriackie zgromadziły się pod Ołomuńcem i przez Kłodzko wkroczyły na Śląsk. W związku z tym wojska pruskie zostały wycofane z Górnego Śląska i skoncentrowane w okolicach Brzegu. 10 kwietnia 1741 r. miała miejsce pamiętna bitwa pod Małujowicami,
w której Prusacy przeszli pierwszą błyskotliwą próbę sił. Król Fryderyk II czuł się teraz na tyle silny i potężny, że mógł przeciwstawić się całemu światu. Wkrótce okazało się, że wpływ wspaniałego sukcesu spod Małujowic w Wassenerze9 jest również widoczny.
Brzeg poddał się 4 maja, Wrocław złożył przysięgę hołdowniczą 11 sierpnia, a Legnica i Świdnica również złożyły hołd królowi. Zgodnie z tajnym porozumieniem zawartym 9 października tego samego roku na zamku w Przydrożu Małym10 Austriacy wycofali się ze Śląska. Nysa poddała się 31 października. Korpusy pod dowództwem feldmarszałka hrabiego von Schwerina i księcia Dietricha z Anhalt-Dessau pozostały na Górnym Śląsku i wycofały się na kwatery zimowe. Poszczególne pułki rozmieszczone były w następujący sposób: Regiment Schwerin w Prudniku i Osobłodze11, Regiment Książę Dietrich w Opolu i Ząbkowicach Śląskich, Regiment Truchsetz w Karniowie, Regiment la Motte wraz z zaciągiem artyleryjskim w Krapkowicach, Głogówku i Koźlu, Regiment Voigt w Raciborzu, regiment Gens d’Armes w księstwie opolskim, regiment Leib-Carabiniers w okolicach Głubczyc, Dragoni Mollendorfa w Bytomiu, Żorach i Pszczynie, Dragoni Posadowskiego w Gozdnicy, Husarzy Natzmera w Paczkowie, Janowej Górze, Vidnavie12 i Głuchołazach. Od tej pory Koźle miało stałego pruskiego militarystę.
W Nysie zamieszkał feldmarszałek hrabia von Schwerin. Stąd wychodziły jego rozkazy i środki dotyczące zabezpieczenia wojsk, ich zakwaterowania, wyżywienia itp. Hrabia von Schwerin skierował taki rozkaz do generała dywizji (de La Motte) w Koźlu:
„Wielce Czcigodny Pan
Najczcigodniejszy Generał dywizji
Ponieważ sztab pułku Sanneberg13 ma być przeniesiony do Głogówka, pułk Waszej Wysokości opuści to miejsce i przeniesie leżący tam obecnie garnizon do Krapkowic, a jeśli nie będzie tam miejsca, przeniesie go do Koźla. Jeśli kompanie Pułku Waszej Wysokości, które stały w Głogówku, mają tam prowiant, którego nie używają osobiście, mogą tam pozostać i być pozostawione Pułkowi Sanneberg, ponieważ ten ostatni musi płacić gotówką za cały prowiant i środki utrzymania w kwaterach, w których teraz stacjonuje.
Nawiasem mówiąc odsyłam do listu, który już dziś wysłałem do Waszej Wysokości i zapewniam, że jest on poprawny.
Nysa 11. stycznia 1742 r.
Jego Wysokość
Najczcigodniejszy Pan Generał
najbardziej oddany sługa
hrabia von Schwerin„14
Po wspaniałym zwycięstwie Prusaków nad Austriakami pod Chotusicami15 17 maja, gdy w międzyczasie 7 stycznia tego samego roku poddała się Twierdza Kłodzko, Maria Teresa musiała zgodzić się na pokój we Wrocławiu 15 czerwca i scedować Dolny i Górny Śląsk oraz hrabstwo Kłodzko.
Nastąpiło przegrupowanie wojsk, które wcześniej zajmowały Górny Śląsk. Regiment Fizylierów Persode został przeniesiony do Opola, Koźla i okolic, a później też Regiment von Stechow.
Fryderyk II widział teraz, że prowincja śląska jest jego własnością. Od tej pory zrezygnował z działalności Generalnego Urzędu Skarbowego oraz zjazdów książąt i włościan.16
W tym celu utworzył we Wrocławiu i Głogowie Kamerę Wojenną i Kamerę Handlową, którym powierzył zarządzanie podatkami, formowanie armii, zarządzanie przedsiębiorstwami, nadzór nad urzędami, wszystkimi regaliami i policją państwową.
Ilustracje nie pochodzą z książki, a z internetu i są dostępne w domenie publicznej.
Przypisy
Przypisy skośną czcionką są mojego autorstwa, pozostałe pochodzą z książki.
1 – Weltzel, str. 257
2- Schroller, str. 52
3 – Śląsk Cieszyński
4 – Weltzel str. 257 – 258
5 – Zimmermann, str. 290 . Folusznik – rzemieślnik trudniący się przygotowywaniem tkanin i czyszczeniem ubrań.
6 – Oryginał w Austriackim Archiwum Wojennym w Wiedniu. G I c 293.
7 – Grünhagen, E., dr., „Śląsk pod Fryderykiem Wielkim”. Wrocław 1890. Bd. I, str. 105.
8 – Weltzel, str. 258 – 259
9 – Wassener – miasto w Holandii.
10 – Przydroże Małe – miejscowość w powiecie Nyskim.
11 – Osobłoga, obecnie Czechy.
12 – Vidnava, miejscowość w Czechach.
13 – Prawdopodobnie chodzi o miejscowość Sonneberg w Turyngii, błąd literowy autora, lub wynikający z dawnej pisowni nazw.
14 – Oryginalne pismo w kozielskim muzeum.
15 – Chotusice, miejscowość w Czechach.
16 – „Król pruski nie czekał jednak na wynik rokowań pokojowych z lata 1742 roku i wcześniej rozpoczął przeobrażanie ustroju na Śląsku na masową skalę. Zaczął od zlikwidowania już w styczniu 1741 roku niemogących zapewnić mu dochodów i władzy urzędów habsburskich: Generalnego Urzędu Podatkowego (Generalsteueramt) oraz Urzędu Zwierzchniego (Oberamt). W ich miejsce utworzone zostały całkowicie nowe urzędy na wzór tych istniejących dotychczas w państwie pruskim. Urzędy habsburskie zastąpiła intendentura wojskowa utworzona w celu zaopatrzenia wojska – Generalny Komisariat Wojny, który otrzymał prerogatywy wykraczające
poza zaopatrzenie wojsk pruskich na Śląsku16. Na jego czele stanęli radca finansowy Karl Franz von Reinhardt oraz hrabia Ludwig Wilhelm von Münchow17. Bardzo szybko okazało się, że ustrój Śląska – oparty na większym niż gdzie indziej znaczeniu stanów – nie daje szans na sprawną unifikację z państwem pruskim” – Jakub Grudniewski – Pruska elita władzy na Górnym Śląsku (1871-1918).