Bolków zamek – 40 lat minęło.


Bolków na Dolnym Śląsku. Słynie z zamku. O zamku napisano już miliardy tekstów, pokazano go w tysiącach zdjęć.
Ja w swoim życiu byłem tam dwa razy. Też zrobiłem kilka fotosów i postanowiłem wrzucić je na stronę.
Jeżeli nie widzieliście jeszcze Bolkowa i jego zamku z tej perspektywy to zapraszam, jeżeli widzieliście to nie zawracajcie sobie głowy.


Jeden z widoków na zamek z obrębu jego murów.

Bolków zamek.

Tu widok z jednego z otworów strzelniczych wieżyczki. W oddali widać zamek  Świny.
Wyobrażacie sobie księżniczkę zamkniętą na wieży i błyskającą lusterkiem do jakiegoś rycerza z zamku Świny?
Dzisiaj byłoby o wiele łatwiej, albowiem współcześnie krajobraz ubogacono o wieżę telefonii komórkowej.



Zamek Świny, widok z zamku w Bolkowie.

Poniżej kolejny widok zamku z „tarasów” w obrębie murów.

Bolków zamek.

Po schodach w górę, następnie na dziedziniec wewnętrzny i tam na wieżę górującą nad okolicą.
Poniżej foto przekroju muru wieży. Grubego na kilka metrów u podstawy.
Zbudowany jest z takich kamieni…

Bolków zamek, struktura muru wieży.

 

Z wieży różne są widoki. Praktycznie na wszystkie strony świata. W bezsmogowych czasach na pewno widoczność była lepsza.
W obecnych, przy pełnym słońcu nie byłem w stanie zrobić wyrazistej panoramy.
Dym czy smog nieważne, ważne, że nie ma ostrości.

Bolków panorama miasta z wieży zamkowej.

Na początku wspomniałem, że byłem tu dwa razy w życiu.
Dokładnie tak.
Drugi raz było dzisiaj czyli 22.01.2019 r. a wcześniej 40 lat temu, latem.
Pamiętam, że dmuchało na wieży mało głowy nie straciłem.
I stracha miałem okropnego spoglądając w  dół.

Pozdrawiam tych, którzy wytrwali do końca mikrorelacji.

Bolków zamek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *