Pauline i Julius Kosubek to dawni mieszkańcy Reńskiej Wsi.
Ileż to trudu i pracy kosztowało ich uzbieranie pieniędzy na zakup nowego pola.
Wymarzony kawałek ziemi znajdował się przy drodze z Reńskiej Wsi do Dębowej po lewej stronie.
Po prawej były pola właściciela majątku ziemskiego z Długomiłowic.
Z wdzięczności Opatrzności małżeństwo postawiło przy drodze krzyż w 1921 r.
Krzyż stoi tam do dzisiaj i jest znany mieszkańcom wsi i miłośnikom akwenu Dębowa.
Napisy na tablicy i postumencie oznaczają kolejno:
„Odmów modlitwę Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo
za biedne dusze”.
Przy czym widać tu błędnie „odnowione” litery zniekształcające wyraz beten na belel.
oraz
„Dedykowane przez Paulinę i Józefa Kosubek, Reńska Wieś”
Posadowiony jest na planie kwadratu, postument wykonany z piaskowca, obecnie pokrytego kilkoma warstwami farby, płyta z napisami z marmuru, zaś sam krzyż z granitu.
Figurka Pana Jezusa prawdopodobnie z mosiądzu.
Zastanawiający jest napis „Odmów modlitwę Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo
za biedne dusze”.
Jeżeli bowiem krzyż był postawiony w podzięce Panu Bogu to można by spodziewać się innego napisu.
Na wielu krzyżach widać prośby o modlitwę za pielgrzymów, są krzyże poświęcone członkom rodziny itd.
Być może ten napis nawiązuje do miejsca przy którym się znajduje, a nie do opisanej przeze mnie na początku historii?
Kilka metrów w prawo od krzyża (w miejscu zaznaczonym na czerwono) rzekomo znajdował się głęboki dół z wodą.
Miejscowi mówili, że są tam widywani utopcy.
Historia ta może znaleźć potwierdzenie w dawnych dokumentach.
Na mapie tego terenu datowanej na 1940 rok znajdujemy krzyż, a obok niego obniżenia terenu.
Są one zaznaczone wzorem topograficznym – nieregularna linia ciągła obrysowująca część terenu z kropkami skierowanymi ku środkowi obrysu – oznaczającym „dołek”.
Tak więc dołek o którym już wiemy mógł być wcześniej miejscem zbierania się wody, a że ten teren jest podmokły to mogło być i jakieś mokradło czy bagnisko.
Więc i utopcy mogli się z czasem trafić… i potem straszyć.
Czyżby Pauline i Julius Kosubek dziękując Panu Bogu i o nich pomyśleli?
Inną ciekawostką w tej sprawie, już poza strachami i duchami, jest fakt, że krzyż prawdopodobnie nie stoi na terenie ani sołectwa Dębowa, ani gminy Reńska Wieś.
Tuż przy krzyżu przebiega bowiem współczesna linia graniczna między gminami Cisek a Reńska Wieś.
Ale to tylko taka mała dygresja, kto by tam zwracał na to uwagę?
A już na pewno nie utopcy…
